Hej wszystkim :D trochę zaniedbany jest blog ale teraz wszystko się zmieni ;)
Ciocia Sylwia jest już po testach i nawet dobrze poszły :) urodziny chrześniaka przeżyła. A teraz idzie długi weekend więc czas skończyc opowiadanie i napisac zamówione imaginki.
Mam nadzieje że mi wybaczycie te braki.
Ps. Panno Oliwio pewnie że chcemy czytac dalej twoje imaginy :D
Nom Panno Sylwio z niecierpliwością czekam na Twoje wyczyny. ;D
OdpowiedzUsuńA co do tego, czy chcecie czytać dalej moje imaginy to nie jestem taka pewna.
Nikt nie skomentował mojej ostatniej notki.
Czuję się niepotrzebna tutaj.
Po prostu wszyscy mnie olali. ;c
Smutno mi z tego powodu.
Oliwia. ;C