Odwzajemniłaś pocałunek. Całowaliście się coraz bardziej
namiętnie. Ręce Mulata wędrowały pod koszulę którą miałaś na sobie. Czułaś jak
jego dłonie krążą po twoim ciele i docierają do piersi. Oderwałaś się od niego
na chwilę
*Zayn kochanie nie możemy tego robić tu bo przecież
chłopaki śpią i mogą się obu...
Nie dokończyłaś bo Zayn znowu zamknął twoje usta
pocałunkiem
*Skarbie masz racje. Przenieśmy się do mojej sypialni.
Pomogłaś mu wstać z dywanu. Brunet wziął cię na ręce i
wyniósł cię po cichu z salonu. Na schodach niechcąco podchnął się i upadliście
ale tak po cichu że nikt nie usłyszał. Wybuchliście śmiechem. Wstaliście i
poszliście dalej. Weszliście do pokoju
Zayn zaczął ściągać z Ciebie swoją koszulę pod którą było widać beżowy stanik,
co podniecało go. Gdy już to zrobił, obrócił Cię tyłem do niego i zaczął się
męczyć z odpięciem stanika.
* Daj, może ja to zrobię.
* Daj, może ja to zrobię.
Zdjęłaś go jednym szybkim i zgrabnym ruchem. Oczy Zayna
błyszczały się z zachwytu. Rzucił cię na łóżko i zaczął ściągać krótkie
spodenki i zostałaś w koronkowych majtkach. Ty zrobiłaś to samo z jego
rzeczami. Ściągnęłaś mu koszulę i spodnie, a następnie jego bokserki, które
przylegały do niego tak, że widać dokładnie było kształt jego członka.
Uśmiechnęłaś się do siebie i zsunęłaś z niego bokserki, a następnie uchwyciłaś
go w dłonie i zaczęłaś robić na nim posuwiste ruchy, w górę i w dół. Zayn
jęczał z przyjemności którą mu dałaś.
*Kochanie jeśli jeszcze nie jesteś na to gotowa to nie
musimy się śpieszyć.
*Kochanie jestem. Chcę z tobą spędzić mój pierwszy raz.
*Kocham Cię. Obiecuje że zapamiętasz to na zawsze.
Mówiąc to uśmiechnął się i przygryzł wargę. Położył się
na Ciebie i Wchodził w Ciebie na
początku bardzo powoli, ale za chwilę, jego ruchy były coraz szybsze. Dyszałaś
mu do ucha, sprawiało mu to jeszcze większą frajdę. Wchodził w Ciebie głębiej i
głębiej. Obydwoje jęczeliście z tej przyjemności. Przymrużyłaś oczy i położyłaś
ręce na jego plecach, wbijając mu pazurki za każdym razem, gdy ponownie w
Ciebie wchodził. Po chwili chłopak zmienił pozycje i znowu zaczął w Ciebie
wchdzic. Robił to tak mocno, że całe
łóżko się trzęsło i skrzypiało, ale nie było tego słychać, przez Twoje dzikie
wrzaski podniecenia. Po chwili Mulat
zwolnił i zaczął to robić powoli. Czuliście że zaraz dojdziecie i Zayn
momentalnie przyśpieszył i szybko z Ciebie wyszedł bo wyleciała z niego biała
krew. Wszedł w Ciebie ponownie i
poruszał się coraz szybciej i nawet nie śniło mu się, by przestać. Jęczałaś tak
głośno, że chyba wszyscy sąsiedzi Cię słyszeli, a nawet jeszcze dalej i
chłopaki na dole na pewno się obudzili. Złapałaś się łóżka, żeby nie spaść. Po
chwili Zayn poczuł, że zaraz znowu dojdzie. Wyszedł z Ciebie i spuścił się
znowu na Ciebie. Przejechałaś palcem po brzuchu gdzie była jego sperma, wzięłaś
go do buzi i seksownie go oblizałaś. Malik się pochylił nad Tobą i Cię
pocałował.
*Kochanie byłaś świetna
*Ja?? Skarbie Tobie to chyba nikt nie dorówna w tych
sprawach.
*On uśmiechnął się i pocałował cię namiętnie
*Kotek wiesz że to jeszcze nie koniec
*Mi to pasuje
Zayn złapał Cię za włosy i włożył swojego Angielskiego przyjaciela
do Twojej buzi i zaczął ruszać Twoją głową w przód i w tył. Dławiłaś się już
nim, ale Zayn nie przestawał, tak jakby wpadł w trans. Dociskał Twoją głowę do
swojego ciała tak, że już nie mogłaś wytrzymać i się dławiłaś. Wyciągnęłaś go z
ust oblizując się i patrzyłaś na niego wzrokiem prosząc o jeszcze. On spojrzał
na Ciebie z łobuzerskim uśmieszkiem i ponownie włożył Ci go do ust. Zaczęłaś go
ssać tak, żeby jak najbardziej się podniecił. Kazałaś mu go wziąć do ręki, gdy
to zrobił, wytknęłaś swój język i jak najzgrabniejszymi ruchami języka zaczęłaś
go oblizywać dookoła. Po jego minie, zobaczyłaś, że mu się to bardzo podoba. Oblizałaś
usta i mruknęłaś mu do ucha, a on wziął ponownie swojego przyjaciela i zaczął w
Ciebie wchodzić. Prosiłaś by robił to powoli tym razem, ponieważ byłaś już
trochę zmęczona. I tak było, ale jednak po chwili, znowu zaczął przyśpieszać.
Wiedziałaś, że łóżko tego nie wytrzyma. Nagle usłyszałaś "trach".
Łóżko pękło. Przestaliście na chwilę i popatrzeliście na siebie znacząco, ale
za chwilę zaczęliście się głośno śmiać. Chłopaki wpadli do waszego pokoju bo
nie wiedzieli co się dzieje. Zobaczyli was śmiejących się i pęknięte łóżko i
ulotnili się.
Sorki jestem z deko zboczona przynajmniej tak uważa moja
przyjaciółka. I musze wam powiedzieć że białą krew wymyśliliśmy z moją drugą
przyjaciółką i dwoma kolegami na religii
niezle . dodaj jak najszybciej jakis ;)
OdpowiedzUsuńaż prawie sama dostałam orgazmu.......xD
OdpowiedzUsuń